Zmiana kolorystyki

Idąc dzisiaj do pracy zabrałem aparat: w nocy spadł przecież w Warszawie pierwszy śnieg! Niestety, spadł dość nieśmiało i chyba bez większego przekonania, niemniej jednak załączam w tym wpisie kilka zdjęć. A zasadniczo i detalicznie to w Natolinie potrafi być kolorowo: w maju zielono, a w marcu niespodziewanie biało.








Komentarze

Anonimowy pisze…
19:30 - wychodzę z pracy. Śnieg zaczął padać już z godzinkę temu. Najlepsza żona pod słońcem mówi "Trzeba było teraz fotki robić, albo podjedziesz do firmy w niedzielę". A ja na to: "W niedzielę, to ja na koncert się wybieram, a nie puchowy śniegu tren fotografować". I tyle. WTP.