Za kwadrans prezydencja...

Za kilka minut Polska przejmie przewodnictwo prac RUE, stając u sterów UE. Przygotowań było sporo, plan pracy również napięty, ponoć w instytucjach i organach wyczuwa się także specyficzne napięcie, choć "[z]askakująco dobrze idzie nam to, co zwykle zawodziło, czyli budowanie wizerunku kraju pewnego siebie i wiedzącego, co chce osiągnąć. Polska w Europie zaczęła mieć dobrą markę i to po prostu robiąc swoje, a nie rekrutując magnatów reklamy czy guru PR [...]." Zapraszam do lektury tekstu z Polityki, który ukazał się na portalu presseurop.eu, pt. Polska: ambitna i solidarna.

Miłej lektury!

Komentarze